Teatr Lalki i Aktora Hałabała w Tychach jest jednym z teatrów MDK 1 im. Artystów Rodu Kossaków. Założyła go i od 30 lat prowadzi Barbara Kieras. Każdy rok szkolny to praca nad jednym przedstawieniem, którego premiera odbywa się zawsze tuż przed wakacjami. Tak miało być również z przedstawieniem jubileuszowym. Koronawirus pokrzyżował plany. I nie dość, że premiera musiała zostać przełożona na nowy rok szkolny, to jeszcze praca nad nią musiała odbywać się poprzez internet.
- Nowy rok musieliśmy zacząć od przypomnienia sobie wszystkiego, co ćwiczyliśmy przed wakacjami oraz znalezienia zastępców za tych aktorów, którzy odeszli z naszego zespołu - mówi Barbara Kieras.
Teatr Hałabała złożony jest z uczniów klas IV-VII. Na samym początku był teatrem lalkowym.
- Przedstawienia były z kukiełkami na parawanie. Lalki do przedstawień robiły nam pracownie Anny Wałek, Jolanty Florczyk-Kiełczykowskiej i Barbary Malasiewicz. Z czasem jednak odchodziliśmy od takich przedstawień, idąc stronę aktora i lalki. Czasem są to wręcz symboliczne lalki: jakieś łapki, sznurki, w których stosuje się zasady animacji lalkowej, ale to już nie są przedstawienia lalkowe - mówi Barbara Kieras.
Nowy rok szkolny zaczął się nietypowo, bo od premiery zeszłorocznego przedstawienia. Dopiero teraz zacznie się praca nad czymś nowym.
- Ale nie od razu - zastrzega Barbara Kieras. - Co roku we wrześniu pojawiają się nowe dzieci i na nowo trzeba popracować nad integracją zespołu, a poza tym zawsze zaczynamy od ćwiczeń związanych z dykcją, oddechem, świadomością ciała, czyli typowych zajęć aktorskich. Potem uczymy się interpretacji na kilku tekstach, z których ostatecznie wybieramy jeden, nad którym pracujemy do końca roku.
W jubileuszowym roku teatr Hałabała pracował nad przedstawieniem pt. "Pan Plamka i jego kot", którego premiera odbyła się 3 października, z muzyką na żywo w wykonaniu Piotra Pudełki, studenta V roku Akademii Muzycznej w Katowicach.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?