To kolejny raz, kiedy w tym miesiącu wstrzymano produkcję w Tychach. Pierwsze dwie przerwy były krótkie: 1-2 marca oraz 7-8 marca. Teraz osoby zatrudnione u motoryzacyjnego giganta na powrót do pracy będą musiały czekać tydzień.
Spowodowane jest to bardzo ograniczoną dostępnością półprzewodników i komponentów elektronicznych wykorzystywanych w procesie produkcji. Problemy z dostawami zaczęły się wraz z pandemią koronawirusa. Mała dostępność niektórych towarów dotknęła wiele branż, w tym motoryzacyjną. W Tychach podobne przerwy w pracy miały już miejsce kilka razy, m.in. w lecie ubiegłego roku.
Jak przekonuje Rafał Grzaniecki, rzecznik prasowy FCA Poland S.A., jeżeli w tym tygodniu uda się potwierdzić nowe dostawy komponentów, to jest możliwe, że już w poniedziałek 21 marca ludzie wrócą do pracy. Osoby zatrudnione w fabryce nie muszą obawiać się o swoje zatrudnienie.
- Mamy dwa mechanizmy zabezpieczające. Jeżeli jest taka możliwość, to wykorzystywane są zaległe urlopy. W przypadku, kiedy nie można skorzystać z tej opcji, a osoby gotowe są do świadczenia pracy wypłacamy postojowe - ekwiwalent w wysokości około 80 procent wynagrodzenia - tłumaczy Rafał Grzaniecki.
Choć kłopoty z dostawami trwają już kilkanaście miesięcy, to w Tychach panuje umiarkowany optymizm. Problemy z dostępnością komponentów i półprzewodników nie staną się nową, postpandemiczną rzeczywistością.
- Przewidujemy, że sytuacja na rynkach w końcu się ustabilizuje, ale raczej jeszcze nie w najbliższych miesiącach. Aby zapewnić płynność dostaw potrzebne są zmiany w całym rozbudowanym procesie. Liczymy, że wszystko wróci do normy w drugiej połowie tego roku - mówi Rafał Grzaniecki.
Stellantis, czyli spółka powstała z połączonych koncernów Fiat Chrysler Automobiles i PSA, produkuje w Tychach samochody osobowe. Najbardziej znanym modelem, który powstaje w województwie śląskim jest Fiat 500. Poza nim na świat wyjeżdżają stąd również Abarth 595 i Lancia Ypsilon.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?