Tej nocy zniknęło seicento zaparkowane przy Nałkowskiej, warte 1500 zł. Natomiast z posesji przy Katowickiej skradziono koparko-ładowarkę wartą 122 tys. zł.
Kradzieży aut w Tychach z roku na rok coraz więcej. W zeszłym roku z tyskich parkingów skradziono 99 aut. Głównie pandy i cinquecenta. Ale ginęły też volkswageny passaty i inne.
Udało się policji odzyskać 21, w sumie wartych ok. 160 tys. zł. Znalezione auta na ogół były uszkodzone: miały wybite szyby, zniszczone zamki, uszkodzoną karoserię…
Wideo
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!