Czy latem przestępczość w Tychach spada czy rośnie?
Raczej spada i to z roku na rok. W lipcu 2009 odnotowaliśmy 236 przestępstw, w lipcu 2010 – 225, w sierpniu 2009 – 226, rok później – 186.
Tychy nie są celem wakacyjnych podróży. Nie przyciągają ani turystów, ani złodziei. Natomiast do tyszan, którzy opuszczają na urlop swoje domy, apelujemy o zorganizowanie sobie sąsiedzkiego dozoru na czas swojej nieobecności. Wszelkie niepokojące spostrzeżenia można nam zgłaszać, wyślemy patrol, sprawdzimy.
Czy zmienia się latem kategoria przestępstw?
Nie, nie ma w Tychach typowo wakacyjnych przestępstw. Wakacyjne miesiące w ogóle nie wyróżniają się tutaj niczym szczególnym na tle innych. Są natomiast w tym czasie miejsca pod naszym szczególnym nadzorem. To Paprocany i Suble. W ośrodku paprocańskim mamy letni posterunek ogniwa wodnego, czynny codziennie w godz. 15-23, a w weekendy także na pierwszej zmianie, od siódmej.
Czy tyska policja ma braki kadrowe?
Mamy 21 wakatów. Tylu policjantów by nam było potrzeba do pełnej obsady, ale w ramach odgórnej oszczędności nie ma widoków na takie optymalne zatrudnienie. Radzimy sobie jednak. Bardzo pomaga nam miasto, które przeznaczyło np. w tym roku 90 tys. zł na dodatkowe służby policjantów. I takie służby policjanci pełnią w ramach swojego wolnego czasu.
Ile w sumie w tym roku tyska policja dostała od miasta?
300 tys. zł Z tego 135 tys. zł poszło nowe samochody. Będą cztery, po blisko 70 tys. każdy. Różnicę dopłaci komenda główna.
90 tys. zł przeznaczyliśmy na wspomniane dodatkowe służby, 50 tys. zł – na sprzęt informatyczny, 10 tys. zł – na nagrody, 15 tys. zł na sprzęt biurowy i bieżące wydatki.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?