Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tychy: Paprocany zmieniły nazwę. Z czym to się wiąże?

Justyna Toros
Mieszkańcy lubią to miejsce. Byle tylko powróciło prawdziwe lato
Mieszkańcy lubią to miejsce. Byle tylko powróciło prawdziwe lato Arkadiusz Ławrywianiec
Popularne Paprocany przestały być kąpieliskiem, teraz to "miejsce zdatne do kąpieli". - Z czym się to wiąże i co się zmieni? - pytali nas mieszkańcy Tychów. Na pewno wielbiciele Paprocan nie mają się czego obawiać.

- Zmieni się nazwa, poza tym dla użytkowników tego miejsca nie będzie żadnej różnicy - uspokaja Ewa Grudniok, rzecznik prasowy Urzędu Miasta - Tak samo będzie można się tam kąpać, woda będzie sprawdzana pod względem czystości i będą tam również ratownicy.

Zmieni się częstotliwość sprawdzania czystości wody. Zarządca kąpieliska oddaje próbki wody zaraz przed otwarciem, a później cztery razy w odstępie nie większym niż miesiąc. - Właściciel lub zarządzający miejsce zdatnym do kąpieli nie musi sprawdzać wody tak często - tłumaczy Aleksandra Szafrańska z Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gliwicach. - Wystarczy nie wcześniej niż dwa tygodnie przed otwarciem oraz raz w trakcie sezonu.

- Między kąpieliskiem, a miejscem zdatnym do kąpieli nie ma różnicy dla pływających - mówi Łukasz Piwowarczyk, ratownik WOPR. - Są tam inne regulacje prawne, ale nie dotyczą one korzystających.

Dlatego nasi mieszkańcy nie mają się czego obawiać. Zmiana z kąpieliska na miejsce zdatne do kąpieli ma swoje uzasadnienie w ustawie o prawie wodnym, która weszła w życie czerwcu tego roku. Dla nas nic się nie zmienia. Paprocany działają i wszyscy amatorzy kąpieli mogą wciąż z nich, w ten sam sposób, korzystać.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto