Podatki w Tychach wzrosły średnio o 4 proc. Ich podwyżka spowoduje, że do kasy miejskiej spłynie dodatkowe 4 mln zł więcej.
Temat podwyżki podatków podgrzał atmosferę na sali. Klub radnych Małej Ojczyzny chciał pozostawienia ich na poziomie z roku bieżącego.
Prezydent Andrzej Dziuba stwierdził, że dla tych, którzy mają problemy i nie są w stanie wywiązać się ze zobowiązań stosuje się indywidualne zwolnienia . Ale - jak się okazuje - nie ma ich zbyt wiele. W zeszłym roku tylko trzy podmioty prawne poprosiły o umorzenie podatku (w ten sposób gmina straciła 1.162.000 zł) oraz sześć osób fizycznych (na kwotę niecałych 4 tys. zł).
- Miarą uciążliwości daniny publicznej jest stopień jej ściągalności, a ta jest u nas wysoka. W zeszłym roku od osób prawnych wyniosła 98 proc., od osób fizycznych - 90 proc.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?