W homilii ks. Janusz Lasok nawiązał do zawodu architekta, jaki śp. Maria Czyżewska wykonywała.
- Specjalnie wybrałem fragment Ewangelii św. Jana, w którym Jezus Chrystus mówi; "W domu Ojca mego jest mieszkań wiele". Śp. Maria tych mieszkań zaprojektowała w swoim życiu wiele - mówił proboszcz parafii św. Marii Magdaleny. - Ufam, że u Pana znajdzie mieszkanie nie ręką ludzką, ale przez Boga zaprojektowane.
Marię Czyżewską żegnało m.in. licznie reprezentowane środowisko architektów. Nie zabrakło też córki głównych projektantów Tychów, Doroty Wejchert-Gajczyk.
Ostatnia droga Pani Marii wysypana była świeżym puchem śnieżnym. Kondukt żałobny szedł jak po białym dywanie. A po ceremonii pogrzebowej niebo obficie sypnęło pięknymi płatkami śniegu, które wkomponowywały się w wieńce i wiązanki kwiatów, podkreślając ich piękno.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?