Zobacz zdjęcia -kliknij TUTAJ!
XXVIII Tyska Droga Krzyżowa zaczęła się jak zwykle mszą w kościele św. Krzysztofa, patrona miasta, w dekanacie Tychy Nowe, a zakończyła w najstarszym tyskim kościele św. Marii Magdaleny, w dekanacie Tychy Stare. Gdyby nie dwuletnia przerwa spowodowana pandemią koronawirusa, byłaby to jubileuszowa, trzydziesta droga krzyżowa.
Przez lata organizował ją ks. prałat Józef Szklorz, proboszcz parafii bł.Karoliny, wieloletni dziekan dekanatu Tychy Nowe, w tym roku prowadził ją nowy dziekan dekanatu Tychy Nowe, ks. Michał Psiuk, proboszcz parafii św. Benedykta.
Tyska Droga Krzyżowa idzie rozważając tajemnice Różańca św.
Nasza droga krzyżowa to wejście na drogę wierności nie tylko Bożym przykazaniom, ale wszelkim natchnieniom Ducha św. , z pomocą którego możemy odkrywać i realizować wszelkie życiowe powołania. Ta wierność wymaga wiele trudu, zaparcia siebie, przekreślania swego egoizmu, ale tylko za cenę wzięcia tego krzyża wchodzi się na szczyt do ostatecznego zwycięstwa pracy i miłości
- to fragment jednego z takich rozważań.
A całą drogę, prócz modlitwy, jak leitmotiv, towarzyszyła uczestnikom XXVIII Tyskiej Drogi Krzyżowej pieśń: "Matko, która nas znasz/ Z dziećmi Twymi bądź/ Na drogach nam nadzieją świeć/ Z Synem Twym z nami idź...".
Na koniec, w kościele św. Marii Magdaleny, ks. dziekan Michał Psiuk, przypomniał, że 31 marca, dokładnie 40 lat temu, święcenia przyjęło aż czterech tyskich proboszczów:
- ks. prałat Józef Szklorz, proboszcz parafii bł. Karoliny, który z tych 40 lat kapłaństwa 35 lat spędził w Tychach;
- ks. Michał Czaja, proboszcz parafii NSPJ, który w Tychach jest od 25 lat;
- ks. Józef Sinka, proboszcz parafii MB Pośredniczki Wszelkich Łask w Urbanowicach, który jest tu 24 lata;
- ks. Janusz Lasok, proboszcz parafii św. Marii Magdaleny, który z Tychami związany jest od 14 lat.
Sonda - Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?