Blisko połowa studentów kończących specjalizację nauczycielską jest nieprzygotowana do ich rozwiązywania. Tak w każdym razie wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, która sprawdziła jakość i zasady kształcenia w 62 placówkach (szkołach, uczelniach wyższych, ośrodkach doskonalenia zawodowego nauczycieli czy urzędach miasta) w roku szkolnym 2010/2011. U nas przyjrzeli się kształceniu przyszłych nauczycieli w Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie.
- Nie jest łatwo przygotować się na studiach do pracy z dziećmi bez praktycznych zajęć z nimi - przyznaje dr Anna Watoła, pedagog z Uniwersytetu Śląskiego. - Tym bardziej że wychowania nie można porównać do rozwiązywania zadań z mate- matki, gdzie dwa plus dwa zawsze daje cztery.
A problemy, z jakimi borykają się dzieci i młodzi ludzie są coraz bardziej złożone. Z obserwacji dr Anny Watoły wynika, że studenci, którzy w przyszłości mają uczyć np. geografii czy biologii, skupiają się na zdobywaniu wiedzy właśnie z nich. Mniej mają zajęć z przedmiotów, które pozwoliłyby im lepiej przygotować się do roli wychowawcy, a nie specjalisty z danego przedmiotu.
Czy to oznacza, że z naszymi dziećmi pracują osoby źle przygotowane? Czytaj więcej na dziennikzachodni.pl
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Wszystkie barwy Niepodległości w obiektywach reporterów Dziennika Zachodniego ZDJĘCIA
*Euforia na koncercie Kultu w Spodku [ZDJĘCIA i WIDEO]
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?