MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Udana premiera

(les)
Po spotkaniach hokejowych, mecze koszykarskie wzbudzają teraz najwięcej emocji wśród kibiców. ZBIGNIEW MARSZAŁEK
Po spotkaniach hokejowych, mecze koszykarskie wzbudzają teraz najwięcej emocji wśród kibiców. ZBIGNIEW MARSZAŁEK
Dla MOSM Tychy, najlepszej drużyny zasadniczej części sezonu koszykarskiego w III lidze, pierwszy mecz play off nie był spacerkiem. Ósma drużyna ligi postawiła w pierwszej połowie dość wysokie wymagania, skutecznie ...

Dla MOSM Tychy, najlepszej drużyny zasadniczej części sezonu koszykarskiego w III lidze, pierwszy mecz play off nie był spacerkiem. Ósma drużyna ligi postawiła w pierwszej połowie dość wysokie wymagania, skutecznie zagrała zwłaszcza w obronie i zespół Edwarda Feitha miał trochę problemów. Ostatecznie jednak wszystko skończyło się dobrze, bo MOSM wygrał z AZS MOS Katowice 99: 85, a Paweł Olczak ponownie zademonstrował imponującą skuteczność, zdobywając 42 punkty.

Po spotkaniach hokejowych, mecze koszykarskie gromadzą obecnie w Tychach największą widownię. Tym razem kibice z uwagą śledzili przede wszystkim poczynania debiutującego ponownie w barwach MOSM, Radosława Brody. Wychowanek klubu, mający za sobą staż w pierwszoligowej Pogoni (ostatnio grał w II lidze), przystąpił do tego spotkania nieco stremowany i zapewne minie trochę czasu, zanim zgra się z zespołem i poczuje się pewniej. Jak się okazało, chwilami był dla rywali barierą nie do przejścia. Wsparcie drużyny przyszło w samą porę, bo nadal z powodu kontuzji nie gra Bzdyra, a w czasie meczu parkiet opuścił Damian Pruksa, który dopiero niedawno wrócił do gry po dłuższej przerwie.

Pierwsza kwarta należała do rywali, którzy wygrali ją 25: 21. Tyszanie pozostawiali akademikom z Katowic zbyt dużo swobody i w pewnej chwili przewaga wzrosła do 10 punktów. Potem jednak MOSM systematycznie zaczął odrabiać straty. W 14 minucie tyszanie po raz pierwszy objęli prowadzenie (31: 30) i nie oddali go już dokońca spotkania. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 46: 41 dla gospodarzy. MOSM wygrał dwie kolejne kwarty (choć z nieznaczną przewagą 25: 22 i 28: 22) i jego prowadzenie ani przez moment nie podlegało dyskusji. Koszykarze z Tychów byli gorsi od rywala tylko w jednym elemencie - rzutach za 3 punkty. Udało im się celnie rzucić z dystansu tylko cztery razy, podczas gdy rywale uczynili to dziewięciokrotnie.

Drugi mecz pierwszej rundy play off rozegrany zostanie w sobotę w Katowicach. Liczymy, że koszykarze MOSM ponownie okażą się lepsi. Gdyby jednak przegrali, trzecie - rozstrzygające spotkanie odbędzie się w niedzielę.

MOSM Tychy zagrał w składzie: Damian Pruksa 6 (2 za 3 pkt), Marek Jaremko 24 (2), Robert Rojek 1, Radosław Broda 14, Paweł Olczak 42 - Łukasz Kaczmarski 12, Michał Firlej, Robert Białkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto