Unijne wsparcie może przepaść

Tak jak w roku ubiegłym, tak i w tym, w Czeladzi nie udało się uchwalić budżetu za pierwszym podejściem. Choć projekt gminnego budżetu gotowy był już w połowie listopada, nie wszystkie komisje rady zdążyły go zaopiniować. Nie zrobiły tego ani komisja finansowo-budżetowa, ani komisja gospodarcza, czyli dwie najważniejsze dla uchwalenia miejskiego budżetu.

Tylko radnych brak...
— Komisja finansowo-budżetowa spotykała się trzykrotnie, ale nie zdążyła wypracować stanowiska dotyczącego budżetu — mówi burmistrz Czeladzi Marek Mrozowski.

Komisja gospodarcza spotkała się tylko jeden raz, ale i ona nie była w stanie wyrazić opinii dotyczącej budżetu, tyle że z przyczyn formalnych.

— Zabrakło kworum — dodaje Mrozowski.

Tylko komisje oświatowa i zdrowia zdążyły pochylić się nad propozycją planu finansowego, złożoną im przez miejskie władze i zaopiniować jego poszczególne założenia.

Do dwóch razy sztuka?
6 stycznia odbyła się kolejna sesja Rady Miasta, poświęcona miejskiemu budżetowi. Jeszcze przed sesją burmistrz Mrozowski był pełen obaw czy radnych uda się przekonać do poparcia przedłożonego im projektu.

— Na sesji nie będzie już dyskusji nad budżetem, ponieważ ta odbyła na ostatnim posiedzeniu — mówi burmistrz.
Władze miasta wprowadziły do budżetu zaproponowane przez radnych poprawki.

Przesunięto także spore pieniądze na zakup sprzętu dla szpitala powiatowego w Czeladzi.

— Jest to kwota około 300 tys. zł i zostanie przeznaczona na zakup aparatury UKG — twierdzi Marek Mrozowski.

Czeladź będzie się starać także o dofinansowanie zaplanowanych inwestycji z kasy Zintegrowanego Programu Rozwoju Regionalnego. W myśl projektu budżetowego w tym roku w mieście rozpoczną się trzy wysokonakładowe inwestycje.

— W tym roku zablokowaliśmy pieniądze na termodynamizację trzech miejskich przedszkoli, budowę kanalizacji przy ulicy 21 Listopada oraz rewitalizację rynku — wymienia inwestycyjne priorytety burmistrz Mrozowski.

Ambitne plany
Ta ostatnia inwestycja jest chyba najdłużej wyczekiwaną przez mieszkańców Czeladzi. Jej realizacja powinna spowodować, że rynek odzyska właściwy sobie blask i wreszcie stanie się centralnym punktem miasta.

W sumie miasto planuje się starać o wsparcie sięgające 10 mln zł.

Innym ważnym punktem w tegorocznym budżecie Czeladzi są pieniądze zabezpieczone na adaptacje dawnego szpitala psychiatrycznego, który został przeniesiony do budynku opuszczonego przez szpital zakaźny.

Na budynek przy ulicy Szpitalnej władze planują wydać 1 mln złotych i utworzyć tam 30 mieszkań, przeznaczonych na potrzeby starszych mieszkańców Czeladzi.

Czas mija nieubłaganie
Terminy składania wniosków o dofinansowanie wszystkich projektów inwestycyjnych mijają w pierwszym kwartale tego roku. Jednym z warunków przyjęcia podania jest zatwierdzony budżet i zapewnione środki na poszczególne inwestycje.
Każde opóźnienie w uchwaleniu planu finansowego miasta to stracony cenny czas, który można wykorzystać na dopracowanie wniosków, by te wygrały z dziesiątkami innych, które na początku roku wpłyną do instytucji Unii Europejskiej.