Parafia bł. Karoliny w Tychach ma w tym roku autorski program rorat, który wymyślił ks. Daniel Walusz. Jego tytuł brzmi "W drodze do Betlejem". Na taką drogę potrzebny jest paszport, który dzieci otrzymały na pierwszych roratach i w który wklejają znaczki z poszczególnych etapów podróżowania.
Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie
Każdego dnia jest inna opowieść i stosowna do niej scenka. 5 grudnia w opowieści było o pomocnej dłoni. Koło osoby wymagającej pomocy przeszło wiele osób i żadna się nie zatrzymała, by chociaż dowiedzieć się, co się stało. Bo osoba leżąca od razu kojarzy się z pijakiem, a tym razem był to człowiek pobity,. Opowieść przypominała biblijną przypowieść o miłosiernym Samarytaninie.
Roraty rano czy wieczorem?
Roraty to pierwsza msza przed lub o wschodzie słońca w okresie adwentu. W bł. Karolinie zaczynają się o 6.40. Słońce w tej chwili wschodzi o siódmej, więc wszystko się zgadza. Wiele parafii przeniosło jednak roraty na wieczór. Organizatorzy rorat o świcie wychodzą z założenia, że każde przygotowanie (a takim jest czas przygotowań do Bożego Narodzenia) wymaga specjalnego wysiłku. W tym przypadku chodzi o wysiłek wczesnego wstawania.
Jest to jednak wysiłek możliwy do podjęcia, bo nie koliduje z żadnymi innymi obowiązkami. A wieczorami godzina rozpoczęcia rorat może pokrywać się z innymi zajęciami.
Ci którzy podejmują trud wczesnego wstawania odkrywają korzyści w postaci dłuższego dnia. Na pewno warto spróbować.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?