Wojciech Łuka: Drzewo Mądrości, obrazografika w Tychach

Przy rondzie Harcerskim „wyrasta” Drzewo Mądrości. Jest to obrazografika tyskiego artysty, Wojciecha Łuki, powstająca na rozbudowującej się siedzibie firmy prowadzącej rachunkowość i doradztwo finansowe.

Wojciech Łuka: Drzewo Mądrości. Co to znaczy?

- Jest to Drzewo Mądrości lub inaczej Drzewo Poznania Dobra i Zła – tłumaczy artysta. – Jak wiadomo, takie drzewo rosło w edenie, czyli raju, który jest symbolem duszy człowieka, natomiast drzewo symbolizuje ustalony przez Stwórcę porządek. Jest to też symbol odradzania, odnawialności, a więc nadziei.

I to drzewo, jako symbol odwiecznego porządku, w którym człowiek czuje się dobrze, powinno być wzorem, drogowskazem, a tymczasem człowiek burzy tę harmonię, burzy odwieczne hierarchie wartości, wyrzuca autorytety, niszczy ekosystemy – krótko mówiąc, tworzy chaos, który obraca się przecie niemu.

- Ta i inne prace z cyklu „Drzewa”, który od pewnego czasu tworzę mają skłaniać człowieka do refleksji nad sobą i swoją rolą we wszechświecie – mówi Wojciech Łuka.

Jedna z takich prac trafiła na okładkę 250. numeru czasopisma „Śląsk”. Jak się dobrze przyjrzeć, to do tego drzewa są podostawiane różnego rodzaju drabiny, po których człowiek usiłuje się nań wspiąć, bo ono go pociąga swoim porządkiem, a jego owoce nadal są dla niego atrakcyjne, jak były dla Ewy.

Wojciech Łuka: Drzewo Mądrości. I co jeszcze?

Pod Drzewem Mądrości przy rondzie znajdą się czarne sylwetki charakterystycznych dla Tychów obiektów, jak Brama Słońca, Urząd Miasta, budynek z wieżyczkami przy placu Baczyńskiego, Piramida, kościoły Marii Magdaleny i Ducha św., może Hotel Tychy…

Drzewo będzie bardzo kolorowe, w zimnych barwach z jednej, w ciepłych z drugiej strony. – To z kolei symbolika męsko-damska – wyjaśnia artysta.

Konary drzewa tworzą kręgi kojarzące się z tęczą, która jest symbolem tolerancji, otwarcia na innych. W przeciwieństwie do prawdziwej tęczy, te kręgi zwrócone są ku górze. – Żeby bardziej przykuć uwagę – mówi artysta.

Drzewo powstanie na ścianie wysokiej na 9 m, szerokiej – na 3,6 m. Będzie ogromne, a swoją wielkością ma przytłaczać dzieła stworzone przez człowieka, czyli budynku stojące pod nim.

Warto wiedzieć, że w przeciwieństwie do rajskiego drzewa z tradycji chrześcijańskiej Drzewo Mądrości Wojciecha Łuki będzie bezgatunkowe. – Bo w innych przekazach jest to drzewo oliwne, krzew winny lub drzewo cytrynowe. Moje Drzewo Poznania będzie zatem po trosze jabłonią, po trosze oliwką, a także krzewem winnym i drzewkiem cytrynowym.

Malowanie potrwa do końca miesiąca. Można podejść do artysty i włączyć się w proces twórczy.