Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wojewoda śląski wysyła do medyków nakazy pracy. Mają wspomóc szpitale zakaźne

Agata Pustułka
Agata Pustułka
Alina Kucharzewska, rzeczniczka prasowe wojewody śląskiego
Alina Kucharzewska, rzeczniczka prasowe wojewody śląskiego x-news
Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek wydał decyzje o skierowaniu do pracy dla łącznie 63 lekarzy i pielęgniarek. Wojewoda kieruje pracowników głównie do szpitali jednoimiennych zakaźnych.

Dramatyczna sytuacja personalna, zwłaszcza w szpitalach zakaźnych w województwie śląskim, spowodowała, że wojewoda Jarosław Wieczorek w pierwszej kolejności właśnie tam postanowił skierować nowych pracowników lekarzy i pielęgniarki.

W sytuacji stanu zagrożenia epidemiologicznego wojewoda ma prawo wydać nakaz pracy lekarzom zatrudnionym także tylko w placówkach komercyjnych lub pracujących tylko w ramach indywidualnych praktyk lekarskich.

Jak dotąd wojewoda śląski Jarosław Wieczorek wydał decyzje o skierowaniu do pracy dla łącznie 63 lekarzy i pielęgniarek.

- Wojewoda kieruje pracowników głównie do szpitali jednoimiennych - Megrez sp. z o.o. w Tychach oraz Szpital Rejonowy im. J. Rostka w Raciborzu. Ponadto skierował pracowników do: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. NMP w Częstochowie, Szpital Powiatowy w Zawierciu, Szpital Śląski w Cieszynie. Wybierane są osoby o zawodach i specjalnościach najbardziej potrzebnych - zgodnie z zapotrzebowaniem od szpitali - mówi Alina Kucharzewska, rzecznik prasowy wojewody śląskiego.

Do Urzędu zgłaszają się też ochotnicy, w tym dwie pielęgniarki, lekarka z hospicjum i lekarka w trakcie specjalizacji. Każda para rąk jest potrzebna, a taka postawa zasługuje na najwyższe słowa uznania.

Nie wszyscy jednak przyjmują decyzję wojewody.

- Spośród osób, które miały stawić się do pracy do dnia dzisiejszego stawiło się 17 osób, a 8 – osób przedstawiło zwolnienie lekarskie. Zgodnie z zapotrzebowaniem zgłoszonym przez dyrektorów szpitali sukcesywnie kolejne osoby będą kierowane do pracy - dodaje Kucharzewska.

Siedmioro ordynatorów z województwa śląskiego kierujących oddziałami zakaźnymi zwróciło się do swoich kolegów z wyjątkowo przejmującym apelem.

- W obliczu epidemii nie można stać z boku, nie można być biernym, dystansując się od sytuacji i problemów lekarzy Oddziałów Obserwacyjno-Zakaźnych - napisali w specjalnym piśmie, prosząc o wsparcie i podjęcie pracy przy leczeniu chorych na koronawirusa. -Zespoły medyczne (lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni, personel administracyjny) pracujące na Oddziałach Obserwacyjno-Zakaźnych są w sposób niewyobrażalny przeciążone. Praca w warunkach permanentnego zagrożenia, stresu, pod presją czasu jest skrajnie trudna. Dla niektórych to jest wyzwanie ponad siły - czytamy w apelu.

O zgłaszanie się ochotników poprosił dr Tadeusz Urban prezes Okręgowej Rady Lekarskiej.

- Zwracam się do lekarzy różnych specjalizacji (wyłączając lekarzy powyżej 60. roku życia, wychowujących dzieci do lat 18 oraz ciężarne) z apelem o wsparcie kadrowe szpitali, w których wystąpiły drastyczne niedobory kadrowe - stwierdził dr Urban. - Potrzebni są lekarze – ochotnicy, którzy podejmą w nich pracę w czasie epidemii. Znajdujemy się w sytuacji nadzwyczajnej, dla nas lekarzy nastał czas próby. Musimy dowieść, że przysięga Hipokratesa wypowiadana na początku naszej drogi zawodowej wciąż jest aktualna. Wielu lekarzy pracujących w szpitalach jest dramatycznie przeciążonych, ponieważ większość ich kolegów przebywa w przymusowej kwarantannie i niejednokrotnie nie są w stanie zapewnić ciągłości pracy oddziałów. Wymagają oni Waszego wsparcia i pomocy. Chciałbym uniknąć nakazowego systemu delegowania do pracy lekarzy przez wojewodę śląskiego czy ministra zdrowia. Wierzę, że uda nam się zapewnić opiekę wszystkim pacjentom bez tego przymusowego narzędzia.

Być może ochotników przybędzie. Na razie wojewoda skorzystał z przysługującego mu wezwania do pracy.

W wywiadzie udzielonym tuż przed świętami Dziennikowi Zachodniemu dr Urban zaapelował o podwyższenie wynagrodzenia personelowi pracującego obecnie na pierwszej linii frontu,czyli w szpitalach zakaźnych, by chociaż w ten sposób zrekompensować ich wielki wysiłek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto