Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wybory 2019: Nie będzie ponownego liczenia głosów przez PKW w okręgu 75, obejmującym Tychy, Mysłowice i powiat bieruńsko-lędziński

Redakcja
Wybory 2019: PKW negatywnie ocenia wniosek PiS o ponowne przeliczenie głosów
Wybory 2019: PKW negatywnie ocenia wniosek PiS o ponowne przeliczenie głosów
Prawo i Sprawiedliwość złożyło wniosek do Sądu Najwyższego z żądaniem ponownego przeliczenia głosów w wyborach parlamentarnych w dwóch okręgach: nr 100 (Koszalin) i nr 75 (Katowice). Państwowa Komisja Wyborcza uznała w czwartek (24 października), że argumenty wytoczone przez PiS dotyczące katowickiego okręgu nie są wystarczające.

Protest wyborczy PiS

Protestów wyborczych wpłynęło ponad 70. (...) Wniosek Prawa i Sprawiedliwości dotyczący ponownego przeliczenia głosów w wyborach do Senatu dzisiaj opiniowaliśmy i uznaliśmy, że nie zostanie on uwzględniony - powiedział w rozmowie z dziennikarzem radia TOK FM szef Państwowej Komisji Wyborczej, sędzia Wiesław Kozielewicz.

Argumenty podniesione we wniosku przez PiS nie były bowiem wystarczające do tego, by uznać, że doszło do naruszenia prawa wyborczego. Opinia ta dotyczy okręgu nr 75 w Katowicach. W toku wciąż jest wniosek dotyczący okręgu nr 100 (Koszalin). Rzecz jasna mimo tego oświadczenia jutro, 25 października, o godz. 14:30 w delegaturze odbędzie się posiedzenie sędziów, którzy również wydadzą opinię w tej sprawie.

Przypomnijmy, że Prawo i Sprawiedliwość domaga się ponownego przeliczenia głosów w wyborach do Senatu. Jak udało nam się potwierdzić w biurze prasowym Sądu Najwyższego, wnioski w tej sprawie wpłynęły w piątek, 18 października. Okręg nr 75 (Katowice) obejmuje powiat bieruńsko-lędziński, Mysłowice i Tychy.

Według informacji ze strony Państwowej Komisji Wyborczej, na kandydata PiS-u zagłosowało łącznie 61 tys. 823 osób, a na kandydatkę Lewicy - 64 tys. 172. Kilka dni temu skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Czesławem Ryszką, kandydatem PiS. O tym, że wniosek do Sądu Najwyższego wpłynął, dowiedział się od nas.

- Moi ludzie się tym tutaj zajmują, ale nie wiedziałem, że wniosek wpłynął ze strony partii - mówił Czesław Ryszka - Różnica głosów pomiędzy mną a kandydatką SLD jest niewielka, a dużo było głosów nieważnych, bo ponad 5 tysięcy. Jest to sprawa, którą należy się zająć. Mamy grupę ludzi, którzy to analizują - podkreślał.

Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się też wówczas do Gabrieli Morwaskiej-Staneckiej (SLD). - Jestem niezwykle zdziwiona, że próbuje się zakwestionować demokratyczną decyzję wyborców - mówiła. - W wyborach do Senatu głos nieważny to taki, w którym albo nie oddano głosu na żadnego z kandydatów, albo zaznaczono obu. Nie wiem, co tam będzie sprawdzane - dodaje, odnosząc się do komentarza Czesława Ryszki.

Gabriela Morawska-Stanecka podkreślała również: - Jestem przekonana, że ten wynik zostanie taki, jaki jest.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto