Wypadek na DK 81

- To cud, że oni przeżyli to zderzenie — mówili świadkowie wypadku, do jakiego doszło wczoraj po godzinie 15 na trasie DK 81 w Łaziskach Górnych. Tuż przy wiadukcie pod ul. Świerczewskiego kierujący fordem escortem z nie ustalonych przyczyn zderzył się z ciężarowym volvo. Osobowe auto wbiło się pod karoserię ciężarówki, która następnie przewróciła się na dach samochodu, miażdżąc karoserię.
Kierowca i jego żona zostali ranni i uwięzieni wewnątrz forda.

Bez specjalistycznego sprzętu ich wydobycie było niemożliwe, dlatego aby podnieść naczepę samochodu ciężarowego strażacy z PSP w Mikołowie musieli zastosować dwie poduszki powietrzne wysokiego podnoszenia. Dopiero po podniesieniu volvo można było rozpocząć wydobywanie poszkodowanych. Kierowcę przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Sosnowcu, natomiast pasażerka trafiła do mikołowskiego szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Przez 40 minut na jednym pasie DK 81 w kierunku Katowic wstrzymany był ruch, a potem, przez kilka godzin, ograniczono poruszanie się pojazdów.