Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

XXXVIII Tyska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę. Niech Rafał Archanioł towarzyszy im w drodze. Zobaczcie zdjęcia

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
XXXVIII Tyska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę
XXXVIII Tyska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę Jolanta Pierończyk
XXXVIII Tyska Pielgrzymka Piesza na Jasną Górę rozpoczęła się w środę, 27 lipca 2022, mszą o ósmej w kościele św. Marii Magdaleny w Tychach, której przewodniczył bp Grzegorz Olszowski. Pielgrzymów błogosławił dziekan, ks. Michał Psiuk, proboszcz parafii św. Benedykta. "Na drogę pokoju i pomyślności niech was kieruje wszechmogący i miłosierny Pan, a Rafał Archanioł niech wam towarzyszy w drodze, byście w pokoju, zdrowiu, z radością powrócili do swych domów. Niech będzie pobłogosławiony czas wewnętrznej odnowy i duchowego odrodzenia", powiedział do pielgrzymów.

Niespełna sto osób ruszyło po dziewiątej w stronę Chorzowa, pierwszego noclegu na trasie pielgrzymowania na Jasną Górę.

- Kiedy szedłem pierwszy raz w 2013 r., było nas około 300, w 2019 r., tuż przed pandemią, szło ponad 120 osób, a teraz niespełna setka - powiedział Jarosław Jędrysik, redaktor naczelny tygodnika "Nowe Info", który na pielgrzymi szlak ruszył po raz trzeci, a po raz drugi z 13-letnim synem Jakubem.
Przyznaje, że to właśnie syn, który jest ministrantem, najbardziej motywuje go do podejmowania tego trudu.
- Prócz wymiaru religijnego, taka pielgrzymka to dla nas okazja do pobycia razem na takim męskim wypadzie - powiedział.

Jakub Jędrysik, ministrant w parafii św. Jadwigi w Tychach, nie ukrywa, że po pierwszym razie miał tak dość, iż powiedział sobie: nigdy więcej. A jednak poszedł znowu.

- Najlepsze uczucie, jak już się dojdzie i widzi cały klasztor, Jasną Górę i wchodzi się na to wzgórze. To chyba najlepsze w tym całym pielgrzymowaniu - powiedział.
Ale zachwyca go jeszcze inny aspekt pielgrzymowania: poznawanie gościnności ludzi na pielgrzymkowej trasie.

- To niesamowite, że ludzie zupełnie nie znają pielgrzymów, a jednak przyjmują ich do domu. Kiedy byłem pierwszy raz na pielgrzymce, nocowaliśmy u ludzi, którzy przyjęli pod swój dach aż osiem osób, a rano io piątej podali nam śniadanie i jeszcze zaopatrzyli w prowiant na drogę. To jest naprawdę niezwykłe - mówił Jakub Jędrysik.

Nie wszyscy jednak przyjmują "obcych". Wiele osób czeka już na "swoich" pielgrzymów, którzy zatrzymują się u nich co roku. Swoje stałe miejsca noclegowe ma m.in. Teresa Janeczko, emerytowana dyrektor MZBM w Tychach, która regularnie pielgrzymuje od 2001 r. i jest to jej 18. pielgrzymka.

- Czekam na to cały rok. I póki zdrowia i sił starczy, będę pielgrzymować. Daje mi to moc na cały rok. Wymaga to dużo trudu i wysiłku, zmagania się z różnymi warunkami pogodowymi, ale jest wspaniała atmosfera i ogromna życzliwość wśród pielgrzymów. Jestem pewna, że nawet jak czegoś z domu bym nie zabrała, to nigdy mi niczego w drodze pielgrzymkowej nie braknie. Ludzie są tu dla siebie tak mili i życzliwi, jak powinno być na co dzień - mówi Teresa Janeczko.

Trudy pielgrzymowania odczuwa tu każdy, niezależnie od wieku.

- _U mnie kryzys odczuwalny jest zawsze drugiego dnia, bo to dość długi odcinek z Chorzowa przez Piekary Śląskie do Żyglina w Miasteczku Śląskim. Trasa jest o tyle ciężka, że prowadzi zawsze asfaltem, częściowo na ruchliwej drodze, gdzie bez przerwy jadą samochody, TIR-y. Dopiero za Piekarami zaczynają się bardziej polne teren_y - mówi Jarosław Jędrysik.

Też bardzo ceni sobie pielgrzymkową atmosferę. Pielgrzymowanie to też szczególny czas na rozmowy.
- Pielgrzymi dzielą się na tych, dla których pielgrzymowanie jest krótszą lub dłuższą tradycją i na tych, który pod wpływem jakiegoś wydarzenia decydują się na ten krok. Oni czasem potrzebują szczególnej uwagi. Sam prowadziłem też takie krzepiące rozmowy - mówi Jarosław Jędrysik.

Tyskich pielgrzymów błogosławił na drogę ks. dziekan Michał Psiuk.

- Niech po drodze nie brakuje sił. Życzę, by to wszystko, co niesiecie w sercu było doniesione do Matki Bożej. (...) Na drogę pokoju i pomyślności niech was kieruje wszechmogący i miłosierny Pan, a Rafał Archanioł niech wam towarzyszy w drodze, byście w pokoju, zdrowiu, z radością powrócili do swych domów. Niech będzie pobłogosławiony czas wewnętrznej odnowy i duchowego odrodzenia - mówił.

Na Jasną Górę XXXVIII Tyska Pielgrzymka Piesza dotrze w sobotę około trzynastej, do Tychów wróci w niedzielę.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto