Wczoraj o szóstej rano policja zatrzymała osiemnastolatka, który w sobotę postrzelił 14-letnią dziewczynę. Do wypadku doszło w sobotę na placu zabaw przy ulicy Grota Roweckiego. 18-latek strzelał z wiatrówki. Pocisk utkwił w okolicy nosa ofiary.
Dziewczyna trafiła do szpitala w Chorzowie. Jak nas poinformowała Magdalena Bieniak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Tychach, dziś czeka ją operacja wyjmowania śrutu.
Sprawca zajścia wczoraj był przesłuchany przez policję.
- Przyznał się do winy - mówi rzecznik. - To nie był nieszczęśliwy wypadek. On do niej celował. Dlaczego? Powodem była... sprzeczka. Tak można ująć najkrócej to co się stało.
Po przesłuchaniu osiemnastolatek został oddany w ręce prokuratora. Postawiono mu zarzut z artykułu 157 § 1, który mówi o uszkodzeniu ciała, za co grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. Na razie ma obowiązek meldowania się na policji.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
