Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Za nami MotoPasterka w Kartuzach. Setki samochodów zjechały do stolicy Kaszub

Maciej Krajewski
Maciej Krajewski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Po raz trzeci w Kartuzach odbyła się MotoPasterka. Setki świątecznie udekorowanych samochodów z różnych miejscowości na Kaszubach przybyły do centrum miasta. Fani motoryzacji świętowali, inni - nie mieli jak przejechać... Wszystkiemu jednak przyświecał w tym roku szczytny cel.

W nocy z soboty na niedzielę (23-24.12) centrum Kartuz było zakorkowane. Nieprzejezdne drogi to jednak nie efekt kapryśnej pogody, ale kolejnej, trzeciej już MotoPasterki. Na wydarzenie do stolicy Kaszub zjechały setki fanów motoryzacji z całego regionu.

Zainteresowanie zaskoczyło organizatorów z MotoFamilii Kaszuby, którzy musieli się starać o dodatkowe miejsca do zaparkowania. W efekcie zajęty był nie tylko duży parking przy placu św. Brunona, ale też część Parku Solidarności, ul. Klasztorna, wielu przyjezdnych rozpraszano również po okolicznych parkingach.

- W zeszłym roku uważaliśmy, że było dużo tego wszystkiego, że było bardzo dużo, ale ten rok naprawdę przewyższa wszystko - opowiada Norbert z MotoFamilii.

Wiele z samochodów było udekorowanych, do czego wcześniej zachęcali organizatorzy. Dla najpiękniej przystrojonych pojazdów przygotowano bowiem specjalne nagrody.

Szczytny cel nocnego zjazdu w Kartuzach

Kierowcy przez kilka godzin trochę pohałasowali po mieście, nad bezpiecznym przebiegiem całej akcji czuwała jednak policja. Całemu wydarzeniu towarzyszyła też zbiórka na rzecz Maćka Gawina - niemowlaka, zmagającego się z wrodzoną wadą serca. Po obszarze MotoPasterki spacerowali kwestujący, zbierając wszelkie datki na leczenie chłopca.

ZOBACZ TEŻ:
Sanktuarium w Sianowie zaprasza na koncert kolęd. Wystąpi Kaszubska Influencerka

Zebrane w ten sposób pieniądze powędrują już na dalsze leczenie i rehabilitację Maciusia, ponieważ darczyńcy przekazali do tej pory ponad 1,1 mln zł, przekraczając tym samym planowany cel internetowej zbiórki o kilka punktów procentowych.

- Jesteśmy przepełnieni radością i nie możemy uwierzyć, że to, co jeszcze niedawno wydawało się marzeniem z tych mało realnych. A teraz powoli zaczyna się spełniać! Mamy środki na leczenie Maciusia! Na operację, która może uratować jego życie! - podsumowują organizatorzy akcji pomocowej. - Choć jeszcze długa droga przed nami, idziemy już teraz nią z nadzieją, że kiedyś Maciuś będzie miał zdrowe serduszko. I to także dzięki Wam!

Odpowiedzialni za zbiórkę na portalu siepomaga.pl zapewniają też, że cała kwota z nadwyżki zostanie przeznaczona na dalsze leczenie i rehabilitację Maćka oraz koszty okołomedyczne. Akcję znajdziecie TUTAJ

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Za nami MotoPasterka w Kartuzach. Setki samochodów zjechały do stolicy Kaszub - Dziennik Bałtycki

Wróć na kartuzy.naszemiasto.pl Nasze Miasto