Wczorajszej nocy doszło do tragicznego zdarzenia. Na stacji kolejowej Bieruń Stary 16-latek wspiął się na słup trakcji elektrycznej i został porażony prądem. Poniósł śmierć na miejscu.
Dwóch młodych ludzi, mieszkańców Bierunia w wieku 16 i 17 lat, postanowiło spędzić noc w namiocie, ustawionym na posesji jednego z nich. W nocy poszli na stację kolejową.
Dworzec ten od jakiegoś czasu jest nieczynny, nie jeżdżą pociągi osobowe, a jedynie towarowe, które najczęściej kierowane są do Fiata Auto Poland. Właśnie dlatego urządzenia trakcji kolejowej są sprawne i pod napięciem.
Jak ustaliła wstępnie policja i obecny na miejscu zdarzenia prokurator, chłopcy wpadli na pomysł, by odciąć kawałek drutu. 16-latek wspiął się na ponad czterometrowy maszt na wysokość izolatorów. Nie przewidział jednak, że przewody są pod napięciem 3 tysięcy volt. Porażony prądem, spadł z masztu i poniósł śmierć.
Bezpieczeństwo na drogach podczas weekendu i w Boże Ciało
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?