Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zuzanna Celmer: Szczęście zaczyna się tam, gdzie kończy stres i poczucie winy

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Zuzanna Celmer w Tychach
Zuzanna Celmer w Tychach Jolanta Pierończyk
Zuzanna Celmer: Szczęście zaczyna się tam, gdzie kończy stres i poczucie winy. To tytuł wrześniowego spotkania w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Tychach w cyklu "Do biblioteki po zdrowie". Tym razem było to spotkanie z Zuzanną Celmer, psychoterapeutką uzależnień.

Zuzanna Celmer: Szczęście zaczyna się tam, gdzie kończy stres i poczucie winy

Zuzanna Celmer uświadomiła zebranym, że rodzimy się z określonym zasobem energii, z którym idziemy przez życie. Wyczerpujemy ją przez irytację, stresy, zamartwianie się.
- To się odbija na wątrobie, która w medycynie chińskiej uważana jest za organ, w którym mieszka duch hun, czyli duch kreatywności, rozwoju i wigoru. Jak się ją zarzuca zmartwieniami, to zaczyna chorować - tłumaczyła Zuzanna Celmer.

Energia idzie za uwagą

, powtórzyła kilkakrotnie, dodając: Trzeba się zatem zastanowić na co kierujemy naszą uwagę. Bo energii nie będziemy mieć więcej niż ta dana nam na początku.

W ramach oszczędności energii życiowej, psychoterapeutka radziła pozbyć się wszystkiego, co nam tę energię zabiera. Jednym z takich złodziei energii jest pielęgnowanie w sobie poczucie winy.

- Poczucie winy to demon, który nas zżera od środka i niszczy - podkreśliła. - Pozbyć się tego jak najszybciej, przepraszając tego, wobec kogo zawiniliśmy i wybaczyć sobie.

Do budowania energii w sobie - jak mówiła Zuzanna Celmer - potrzebne są:
- oddech, który nas stabilizuje (psychoterapeutka zachęcała do kilku w ciągu dnia kilkuminutowych sesji z głębokimi wdechami i długimi wydechami);
- właściwe odżywianie dostosowane do naszej konstrukcji energetycznej (psychoterapeutka radziła konsultację u specjalisty od ayurvedy);
- sposób myślenia (psychoterapeutka zachęcała do pozytywnego myślenia, zamiany słowa "problem" na słowo "szansa". Bo słowa mają znaczenie. I wszystko zależy od tego, jak to określimy).

Zuzanna Celmer zachęcała do zaczynania dnia z uśmiechem, światłem w sobie i dobrą myślą.
I radziła fundowanie sobie pozytywnych wzmocnień.

Odradzała myślenie o kimś, kto nas skrzywdził. - Bo sami się osłabiamy, jego karmiąc naszą energią - mówiła.

Szczęście jest to trwałe zadowolenie z życia

, powiedziała Zuzanna Celmer i dodała: Człowiek jest na tyle szczęśliwy, na ile się zdecyduje być szczęśliwym.
Chodzi o to, czy będziemy wokół siebie widzieć dobre czy ciągle złe strony życia.Czy będziemy umieć doceniać to, co się dobrego w naszym życiu dzieje, czy dostrzegać, a nawet wyolbrzymiać to, co złe.
Pierwsze nas wzmacnia, drugie osłabia.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto