Koszykarze Big Stara Tychy zaczęli nowy rok od zwycięstwa 67:66 z Krosnem. Ten jeden "punkcik" z liczącym się w stawce zespołem ma swoją wagę, bowiem pozwolił tyszanom znów pewniej poczuć się na pozycji lidera. W tabeli II ligi przewodzą stawce rywali, mając jeden punkt przewagi nad Dąbrową Górniczą, dwa nad Przemyślem i Krosnem oraz pięć nad Cracovią, z którą zmierzą się w sobotę (godz. 18).
- Nie przewiduję takich emocji jak w dwóch ostatnich meczach, choć w sporcie niczego wykluczyć nie można - powiedział trener Grzegorz Pinkowski. - Dobrze jednak, by naszej grze towarzyszyły jedynie pozytywne emocje i mam nadzieję, że tak właśnie będzie w pojedynku z Cracovią.
Trener Pinkowski ma do dyspozycji wszystkich zawodników, z wyjątkiem dwóch - na kontuzję kolana uskarża się Wojtek Jagiełka, a Mariusz Markowicz miał się poddać operacji usunięcia migdałka. Prawdopodobnie więc obaj nie zagrają z Cracovią. W pierwszym meczu między tymi zespołami górą był Big Star, wygrywając 69:64.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.1/images/video_restrictions/0.webp)
Komentarze piłkarzy po meczu Polska-Holandia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?