Wakacyjne połączenia autobusowe w powiecie słupskim uruchomiono po raz trzeci. To był komunikacyjny ukłon w stronę mieszkańców regionu i turystów odwiedzających Pomorze Środkowe. Tradycyjnie została ona rozbudowana o dodatkowe linie.
Sezonowa oferta okazała się sukcesem – wynika z danych, które właśnie opublikował przewoźnik.
– W tym sezonie, na liniach wakacyjnych przewieźliśmy o 10 tys. więcej pasażerów niż w ubiegłym roku – komentuje prezes PKS Słupsk Tomasz Kowalczyk. - To pokazuje, że oferta, którą przygotował nasz organizator, Powiat Słupski, naprawdę trafia w potrzeby gości i mieszkańców regionu.
W słupskim PKS Starostwo Powiatowe w Słupsku zamówiło 10 linii wakacyjnych. Połączenia miały sprawić, że pasażerowie trafią do najważniejszych nadmorskich miejscowości (Ustka, Rowy, Poddąbie), ale też nad jeziora (Gardno, Krzynia, Obłęże, Dobra) czy do innych turystycznych atrakcji - skansenów i muzeów (Kluki, Swołowo, Starkowo).
Wakacyjna nowość: linia 309 Ustka- Jarosławiec
To była wyczekiwana przez podróżnych wakacyjna linia. 309, czyli bezpośrednie połączenie Ustki z Jarosławcem, powstała dzięki porozumieniu powiatu słupskiego z samorządem gminy Postomino.
- Wiedzieliśmy, że to połączenie wzbudzi wielkie zainteresowanie, ale jesteśmy zaskoczeni, że poradziło sobie ono aż tak dobrze już od pierwszych dni kursowania - mówi Kowalczyk. - Jak na zupełnie nową trasę, ponad 4,9 tysiąca przewiezionych pasażerów w dwa miesiące, jest wręcz spektakularnym rezultatem.
Jak tłumaczą w PKS Słupsk, wzrostu liczby podróżnych to też efekt marketingowej oferty, którą przed wakacjami w Słupsku i okolicach, przygotowała firma.
- Po raz kolejny młodzież szkolna i studenci mogli korzystać ze swoich biletów miesięcznych jak z biletów sieciowych, uprawniały one do przejazdu wszystkimi liniami PKS Słupsk, bez względu na relację - komentuje Damian Zdancewicz z PKS Słupsk.
Na liniach PKS Słupsk wprowadzono też bilet rodzinny. Co dawał? 10% ulgi dla co najmniej trzyosobowej grupy. Nowością był również przewodnik turystyczny z rozkładem jazdy.
Nie trzeba było go szukać. Był bezpłatnie rozdawany w autobusach oraz w ważnych dla turystów punktach regionu.
ZOBACZ TEŻ: O kocie, który jeździł słupskim PKS-em. Czy MIAU bilet? [ZDJĘCIA]
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Zobacz też na dziennikbaltycki.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?