Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co stanie się z tyską mozaiką, prezentującą układy scalone?

Jolanta Pierończyk
Mozaika zdobi gmach Zakładu Elektroniki Górniczej
Mozaika zdobi gmach Zakładu Elektroniki Górniczej Jolanta Pierończyk
Kilkanaście mozaikowych dzieł, jakie dla Tychów zaprojektowali i własnoręcznie na ścianach położyli prawdziwi artyści, wpisują to miejsce na listę takich mozaikowych miast jak Rzym czy Rawenna.

Tymczasem to dziedzictwo zdaje się być w Tychach zagrożone. Już kilka z dzieł zniknęło, niektóre są w złym stanie. A teraz czarne chmury zbierają się nad unikatowym dziełem mozaikowym na ścianie Zakładu Elektroniki Górniczej.

Mozaika przedstawia... układy scalone. - To jedna z lepszych moich prac i zachowana w dobrym stanie - mówi twórca mozaiki, Franciszek Wyleżuch. - Starałem się w tej pracy oddać charakter produkcji tego bardzo nowoczesnego wówczas zakładu w Tychach - podkreśla.

Niedawno jednak ta niegdysiejsza duma miasta zmieniła właściciela, który myśli o termomodernizacji i przebudowie części frontowej budynku. W nowym kształcie na mozaikę miejsca nie ma.
I miasto może ją sobie zabrać. Franciszek Wyleżuch wolałby, żeby pozostała na swoim miejscu, ale ostatecznie widziałby ją w okolicach Urzędu Miasta jako wolno stojącą ścianę. Miasto myśli o przeniesieniu jej w okolice technikum budowlanego.

Mozaika ma tu podwójny sens
Rozmowa z Marią Lipok-Bierwiaczonek, dyrektorem Muzeum Miejskiego w Tychach

Muzeum zwraca uwagę na istnienie w Tychach bardzo ciekawego szlaku mozaikowego...

Bo jest to cała wystawa sztuki. Galeria rozciągnięta w przestrzeni miasta. Wszystkie te mozaikowe realizacje to dzieła wybitne, projektowane i układane na ścianach przez samych artystów. Powstawały w latach 60. i 70. na elewacjach budynków użyteczności publicznej, we wnętrzach szkół, w bibliotece...

Dlaczego warto je chronić, oprócz tego, że są prawdziwymi dziełami sztuki?

Bo mozaika w tym mieście ma symboliczny podtekst. Doskonale oddaje społeczny charakter Tychów, które, jak wiadomo, cechuje mozaikowa wielo-składnikowość ich mieszkańców. A mieszkańcy - przybysze z różnych stron - niczym różnokolorowe płytki, ułożyli się w tym nowym mieście w jedną całość.


*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto