Kasia Braszczok, 13-letnia kompozytorka z Tychów na Junior Original Concert

Koncert jest nagrodą, tym większą dla młodego kompozytora, że jego utwór wykonują, wraz z nim, profesjonalni muzycy.

Polskę reprezentowały dwie dziewczynki: 13-letnia Kasia Braszczok z Tychów i 9-letnia Nadia Reguła z Pabianic.

- Specjalną atrakcją koncertu była improwizacja, podczas której uczestniczka mogła się wykazać umiejętnością spontanicznego rozwijania motywu muzycznego - mówi Beata Braszczok, mama Kasi, dodając: Kasi utwór zdecydowanie ożywił publiczność, która szybko potrafiła przenieść się na kokosową wyspę, wypoczywać w ten mroźny wieczór na gorącej plaży, słuchać pluskających fal i cieszyć się z pobytu na wyspie tak, że aż miało się ochotę zatańczyć...

Ostatni utwór był wykonany przez Nadię Regułę, która grała i śpiewała utwór pt. "Chwile życia". Towarzyszył jej chór złożony z uczestników biorących udział w konkursie. - Zabawne było dla nas, Polaków, gdy uczyliśmy zagranicznych gości wypowiadać słowo "chwile" powtarzające się jako refren w piosence -wspomina Beata Braszczok.

Po powrocie do domu Kasia od razu pobiegła do pianina. - Zaczęła improwizować, szukając natchnienia do następnej kompozycji. Bawiła się muzyką, czyli robiła to, czego szkoła Yamaha uczy (nacisk na swobodne wyrażanie uczuć za pośrednictwem muzyki). Zaczęła również grać motywy utworów innych młodych kompozytorów, które przypadły jej do gustu ( w prezencie wszyscy otrzymali wydane w pięknej oprawie nuty i notki biograficzne wszystkich uczestników tegorocznego EJOC). Możliwość udziału w koncercie bardzo ją zmotywowała i "dodała skrzydeł' - doświadczyła, że długotrwały włożony wysiłek - przyniósł efekt. Jeszcze w trakcie prób, pytała czy będzie mogła zgłosić kompozycję na kolejny EJOC - opowiada Beata Braszczok.

Kasi gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów i niezapomnianych koncertów.

Zdjęcia zostały wykonane w czasie prób i po koncercie. W trakcie występów fotografowanie było zabronione.