Kontrowersyjna decyzja twórców The Sims 5 może podzielić fanów. Pojawia się coraz więcej niepokojących informacji

Electronic Arts, czyli twórcy m.in. wciąż niezwykle popularnej gry The Sims 4 mają poszukiwać pracowników na stanowisko związane z The Sims 5. Zdaje się to potwierdzać, że zostanie ona wydana jako gra free-to-play. Darmowe gry zawsze cieszą, jednak w tym przypadku może to nie być dobra wiadomość dla fanów.

Zgodnie z oferta pracy, która zachęca do kandydowania na stanowisko „Head of Monetization & Marketplace, Project Rene” (Project Rene to nazwa kodowa The Sims 5), osoba, która obejmie tę rolę, będzie odpowiedzialna za praktyki monetyzacji gry free-to-play. Jak można przeczytać w ogłoszeniu, do jego obowiązków będzie należało m.in.:

• Zarządzanie rynkiem treści w grze Project Rene (darmowych i płatnych) oraz zarządzanie procesem zakupowym gracza - maksymalizacja wartości dla graczy, optymalizacja wzorców wydatków graczy i minimalizacja odpływu graczy.
• Odpowiedzialność za ustalanie cen wszystkich treści w tej darmowej grze, zapewniając optymalną architekturę cen i treści. Dostarczanie zespołom ds. zawartości wskazówek dotyczących potrzeb w zakresie zawartości w grze, aby zaspokoić zapotrzebowanie graczy.

The Sims 4 od ponad roku jest już dostępne za darmo, a producenci zarabiają na marce przede wszystkim poprzez sprzedaż dodatków. Prawdopodobnie zauważyli, że zabieg ten przyciągnął do gry wielu ludzi i chcą wykorzystać to w strategii marketingowej dla najnowszego dzieła. Dobrą informacją jest fakt, że prawdopodobnie podstawowa wersja The Sims 5 będzie za darmo, co pozwoli wielu osobom bez żadnych opłat rozpocząć swoją przygodę z nowym symulatorem życia.

Najgorsze w tym wszystkim jest jednak to, że prawdopodobnie poskutkuje to istnieniem mikrotransakcji w całej grze. Możliwe, że będzie to wyglądać podobnie jak w przypadku gier mobilnych. Dla przykładu - podstawowe 5 rodzajów krzeseł będzie darmowe, jednak do odblokowania kolejnych 20 wymagana będzie specjalna waluta kupowana za prawdziwe pieniądze. Ten model biznesowy z pewnością zrazi dotychczasową bazę fanów gry.

Zobacz też: