Powiatowy Zespół Szkół w Bieruniu. Pożegnanie maturzystów [ZDJĘCIA]

Świadectwo ukończenia technikum z wyróżnieniem otrzymali:
•Joanna Błażek- średnia ocen 5,13 ; ekonomistka , kobieta strzelec 2013, wielokrotnie na podium wojewódzkich zawodów strzeleckich
•Aneta Piątek- średnia ocen 5,04 ; ekonomistka, uczestniczka II etapu Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej
•Artur Urbanek – średnia ocen 4,91 ; ekonomista
•Adam Scholz – średnia ocen 4,83 ; wyjątkowo uzdolniony informatyk, uczestnik wielu projektów edukacyjnych, bardzo zaangażowany w życie szkoły
•Anna Krawczyk – średnia ocen 4,82 ; ekonomistka, również doskonały strzelec, wielokrotnie na podium szkolnej ligi strzeleckiej, zawodów na szczeblu powiatowym i wojewódzkim
•Rafał Sklorz – średnia ocen 4,75 ; informatyk, uczestnik wieluprojektów realizowanych w szkole , m.in. Moja firma w mojej gminie, Partnerzy w nauce, Nauka poprzez Spotkanie.

Teresa Horst, dyrektor szkoły, gratulowała Dawidowi Lysce i Konradowi Adamusowi- lauretom III Ogólnopolskiej Olimpiady Wiedzy Górniczej o „Złotą Lampkę”; mistrzom sieci, czyli Andrzejowi Dobremu i Andrzejowi Grzesicy, którzy zajęli drugie miejsce w ogólnopolskim konkursie informatycznym.

Na liście wyróżnionych byli także Dawid Noras, Arkadiusz Dobry, Mariusz Michalec, Szymon Urbańczyk, Łukasz Piecha, którzy przez cztery lata lata stanowili trzon szkolnej reprezentacji piłki nożnej i zdobywali liczne trofea.

Do Krzysztofa Szymaszka, frontmena zespołu PZS Band, pani dyrektor powiedziała: - Dziękuję za talent, którym dzieliłeś się z nami, za wszystkie wzruszenia, których nam dostarczałeś, za piękny przykład siły charakteru i konsekwencji.
I dodała: Dziękuję Kamilowi Ciesielskiemu i Mateuszowi Hryniewickiemu, bez których nie byłoby PZS Bandu. Mam nadzieję, że pasja, z którą tworzycie muzykę będzie ciągle źródłem radości i…być może sposobem na życie. Kamilowi życzę by z sukcesem ukończył szkolę muzyczną, do której uczęszczał równolegle z nauką w naszym technikum.

A oto co wychowawcy powiedzieli o swoich klasach:

Katarzyna Konopka, wychowawczyni ekonomistów i handlowców
Od początku daliście się poznać jako młodzież chętna do działania i uczestnictwa w życiu szkoły. Nie było chyba szkolnej imprezy bez waszego udziału. Spokojni, ułożeni, nie sprawiający problemów wychowawczych, no może poza unikaniem czasem szkoły przez niektórych. Będziecie mieli co wspominać: Praktyki w Niemczech w ramach programu Leonardo da Vinci, udział w projekcie „Partnerzy w nauce” , dzięki któremu mogliście mieć dodatkowe lekcje, wycieczki. Byliście laureatami różnych konkursów: recytatorskich, literackich, ortograficznych. Dzięki wygranej w konkursie „Czwarta władza z klasą” jedna z was spędziła 2 tygodnie w Cambridge ucząc się angielskiego. Nie mogę pominąć naszych mistrzyń w strzelectwie -Joanny Błażek, Angeliki Bojdy oraz Anny Krawczyk, które wielokrotnie stawały na najwyższym podium godnie reprezentując szkołę. Mam nadzieję, że okres szkoły średniej będziecie wspominać jako najpiękniejszy czas waszego życia i, że waszych już byłych nauczycieli też czasami ciepło wspomnicie[/i].

Joanna Kozub, wychowawczyni elektroników i górników
„W różności siła – to najlepiej określa zespół złożony z chłopaków klasy elektronicznej i górniczej.
Od samego początku, od pierwszej klasy chłopcy stanowili jedność. Nie było dla nich problemu nie do rozwiązania, wyzwania, z którym by sobie nie poradzili, przedsięwzięcia, któremu by nie podołali, zadania, którego by się nie podjęli. Niezależnie czy było to ułożenie piosenki rajdowej, zorganizowanie wycieczki klasowej, przygotowanie Wigilii czy klasowej 18-tki, udział w paraolimpiadzie, w promocji szkoły, zbiórka funduszy na pomoc dla kolegów z klasy, występ w jasełkach szkolnych, czy świętowanie „dnia wagarowicza ;P”.
Chłopcy stali za sobą murem w myśl Dumasowskiego hasła Jeden za wszystkich- wszyscy za jednego”. Z roku na rok zaskakiwali coraz większa rozwagą i dojrzałością.
Jeśli miarą dorosłości człowieka jest odpowiedzialność – chłopcy SĄ dorosłymi ludźmi, jeśli empatia i otwarte serce - SĄ dorosłymi ludźmi, jeśli punktualność i terminowość – SĄ dorosłymi ludźmi, jeśli umiejętność znoszenia krytyki – SĄ dorosłymi ludźmi, jeśli umiejętność uczenia się na błędach – SĄ dorosłymi ludźmi.
Jestem spokojna, że ta 20-tka dorosłych mężczyzn poradzi sobie w życiu i mam nadzieję, że wszyscy, którzy z nimi i nad nimi pracowali w ciągu ostatnich 4 lat podzielają moją z nich dumę”.

Małgorzata Płosa – wychowawczyni technikum górniczego klasa b
„_Klasa IV tgb, to grupa indywidualistów, chadzających własnymi ścieżkami. Panowie, którzy dziś odbierają świadectwo ukończenia szkoły, osiągali różne wyniki w nauce, ale sukcesem ich było to, że żaden z nich nie zdawał egzaminu poprawkowego. Zmorą ich natomiast była frekwencja. Niesamowicie ciężko niektórym było wytrwać do końca zajęć, więc skracali sobie „dzień pracy”.. Wystarczyła jednak moja nieobecność, by panowie realizowali własną taktykę, a jako wytłumaczenie z ich strony usłyszałam słowa: „jak kota nie ma, to myszy harcują”. Chłopaki, wiedzcie jedno, ta batalia z wami o rzetelne wypełnianie obowiązków miała jeden cel – dążenie do tego byście w przyszłości stali się sumiennymi, rzetelnymi pracownikami, a przede wszystkim wartościowymi ludźmi. Wiele razy pokazaliście wielkie serce i to, że stać was na pomoc innym. Wszak wielu z was zaangażowało się w wolontariat, krwiodawstwo i różne akcje charytatywne organizowane na terenie szkoły. Warto również wspomnieć, że w tej zbiorowości górników znajdują się sportowcy, którzy reprezentowali szkołę w piłce siatkowej, piłki nożnej, w tenisie stołowym, unihokeju. No i oczywiście z grona tego pochodzi sławny muzyk – Kamil, bez którego nie mogła się odbyć żadna szkolna uroczystość.
Chłopaki, przed wami ważne egzaminy. Musicie być silni i wierzyć w to, że wam się uda.
Krótkie przesłanie od wychowawczyni: „I zawsze pamiętaj, że jesteś kimś wyjątkowym. Jedyne, co musisz zrobić, to pozwolić innym zobaczyć, że taki jesteś_”

Horst Hopp – wychowawca technikum górniczego klasa a
„Na początku zespól klasowy stanowiła grupa roztrzepanych i niezorganizowanych młokosów. W trakcie nauki dojrzewali i stawali się coraz bardziej odpowiedzialną grupą.Zasadniczą bolączką chłopaków była frekwencja – która uległa wyraźnej poprawie po objęciu patronatem przez dyrekcję.
Były również inne wpadki , które niech zostaną naszą wspólną tajemnicą .
Część klasy brała aktywny udział w życiu szkoły- Mateusz Pilch przewodniczący szkoły, uczestnik wielu projektów edukacyjnych , niezastąpiony organizator. Konrad Adamus i Michał Mikuła – wyjątkowo utalentowani górnicy. Zdobywali wysokie lokaty w najbardziej prestiżowych konkursach górniczych- Złota Lampka , Bezpieczny skok z BHP do górnictwa, Konkurs Praktycznych Umiejętności w Zawodach górniczych. UFF ….dużo się tego nazbierało, i tak mając wzloty i upadki ,dobrnęło do końca 24 dorosłych mężczyzn. Panowie wierzę , że stać was na zdanie egzaminów końcowych i życzę powodzenia- nie dziękujcie.”

Edmund Żółtowski, wychowawca informatyków
„Cztery lata podróży pociągiem o nazwie PZS w Bieruniu właśnie się kończą. Czasami pociąg zwalniał, czasami przyspieszał. Do końcowej stacji dotrwali najbardziej wytrwali i najlepsi, Patrycja i dwunastu dżentelmenów.
Podróż dla niech, a taką mam nadzieję, była niezapomnianą przygodą. Te trzynaście osób aktywnie uczestniczyło w życiu szkoły, konkursach, turniejach i projektach. Są wśród nich finaliści ogólnopolskich i lokalnych konkursów informatycznych Intersieć, Mistrz Sieci, Powiatowego Konkursu Wiedzy Informatycznej, Dialnet, Tik Tak, Bóbr i wielu innych. Przywozili również nagrody z konkursów piosenki, tańca, przedsiębiorczości, językowych, zawodów sportowych i ostatnio nawet polonistycznych ku uciesze p. prof. Krakowieckiej. Zawsze i wszędzie się ktoś z TI wcisnął.
Brali pełnymi garściami z możliwości danych im w różnych projektach takich jak Nauka Poprzez Spotkanie, Partnerzy w Nauce, Leonardo da Vinci, Mam Zawód Mam Pracę.
Jeżeli ktoś z tej klasy powie, że się nudził w czasie tej podróży to znaczy, że chyba się zaciął w swoim przedziale.
Trzynaście różnych osób, z zainteresowaniami tak zróżnicowanymi, że nie było dwóch takich samych osobowości, potrafiło stworzyć zgraną aktywną grupę i generującą pozytywne komentarze prawie całego grona. Prawie całego bo kto ich nie uczył, to nie wie co stracił.
Jako wychowawca życzyłbym sobie tylko takich wychowanków i takiej klasy, a jako nauczyciel takich uczniów. Życzę wszystkim z IV TI powodzenia i żeby spełniali się zawodowo, żyjąc uczciwie i godnie. Nie zapomnijcie o nas i tych wspólnych czterech latach. Mam nadzieję, że nasz trud i praca nie pójdą na marne i przyczynią się do waszych sukcesów w życiu osobistym i zawodowym”.

Na zakończenie pani dyrektor przytoczyła słowa współczesnej poetki krakowskiej, Agnieszki Lisak: Cele w życiu człowieka powinny być jak horyzonty, tak aby osiągając jedne, zawsze widzieć nowe.