Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tychy chwalą się swoją strategią mieszkaniową. Ile się tu czeka na mieszkanie?

Redakcja
Budowa mieszkań przy ul. Trzy Stawy
Budowa mieszkań przy ul. Trzy Stawy Jolanta Pierończyk
W październiku br. na konferencji senackiej Tychy będą podane jako przykład umiejętnego sięgania po dotacje z budżetu państwa na budownictwo mieszkalne. Jest się czym chwalić?

Kolejka do mieszkania komunalnego w Tychach ma szansę skrócić się o kilka lat. W budującym się komunalniku przy ulicy Trzy Stawy latem 2013 r. wprowadzą się 52 rodziny. Kolejnych 20 mieszkań powstanie w zaadaptowanych na lokale mieszkalne pomieszczeniach po sali gimnastycznej i stołówce w browarniku. Adaptacja ma ruszyć we wrześniu.
W tej chwili na mieszkanie komunalne czeka się około 8-9 lat. - To dotyczy wniosków składanych przez osoby samotne lub rodziny z jednym lub dwójką dzieci - mówi Hanna Skoczylas, naczelnik Wydziału Lokalowego UM Tychy. - Wnioski rodzin wielodzietnych rozpatrywane są na bieżąco.

Jeśli chodzi o wnioski czekające w normalnej kolejce, to właśnie rozpatrzone zostały te z roku 2003. Cała kolejka liczy w tej chwili 1800 podań.

- Jesteśmy jednym z nielicznych miast w Polsce, które mają strategię mieszkaniową i ją realizują – mówi Mieczysław Podmokły, zastępca prezydenta ds. infrastruktury technicznej. – Jako lider w tej dziedzinie weźmiemy udział w senackiej konferencji, która odbędzie się w drugiej połowie października br. na temat polityki mieszkaniowej. Będziemy przykładem umiejętności sięgania po rządowe dotacje. Na budowę komunalnika przy ul. Trzy Stawy dostaliśmy ok. 5 mln zł.
Budowę realizuje Tyskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego. W jednej z naszych publikacji, dokładnie dziesięć lat temu, pisaliśmy, że TTBS planuje wybudować 580 mieszkań dla ok. 2400 osób. Minęło dziesięć lat i TTBS wybudował … 463 mieszkania, w których mieszka ok. 1200-1300 osób.

- Około roku 2004 TTBS miał problemy ze względu na złe zarządzanie. Trzeba było odwołać prezesa. Potem zmieniły się przepisy – tłumaczy Mieczysław Podmokły, ówczesny pełnomocnik prezydenta ds. budownictwa. – Budowę przejął Kombud, który wybudował ponad 400 mieszkań jako deweloper prywatny. Plan został jednak wykonany, niezależnie od tego, kto go realizował. Teren przeznaczony pod osiedle Balbina został zabudowany budynkami mieszkalnymi. Osiedle Balbina istnieje. Gdyby zsumować inwestycje TTBS-u i Kombudu, to w sumie powstało blisko tysiąc mieszkań.

Warto dodać, że w ciągu minionych dziesięciu lat koszt budowy wzrósł dwukrotnie. W roku 2002 1 metr kw. kosztował 2150 zł, a teraz – ok. 4000 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto