Dziś o dziesiątej policja odebrała wiadomość o zwłokach w stawie w parku za kościołem św. Krzysztofa w Tychach. Wyłowili je strażacy. Jest to mężczyzna w wieku ok. 60 lat.
Obecny na miejscu prokurator zarządził sekcję zwłok.
[AKTUALIZACJA]
Trwa ustalanie tożsamości mężczyzny wyłowionego w niedzielny poranek ze stawu w Parku Łabędzi.
Mężczyzna miał przy sobie pieniądze i dwa klucze patentowe z brelokiem, ale żadnych dokumentów. Jego wiek szacuje się na 55 lat. Był to mężczyzna szczupły, mający 170 cm wzrostu, twarz pociągłą, oczy jasne, siwe włosy średniej długości, na twarzy kilkudniowy zarost, braki w uzębieniu. Żadnych znaków szczególnych.
Na sobie miał czerwony podkoszulek i granatowe jeansy. Na brzegu znaleziono czarną kurtkę zapinaną na zamek błyskawiczny oraz golf i czarne buty skórzane, a także dwa składaki. Jeden z czerwoną ramą i torbą boczną przypiętą do bagażnika, drugi z białą ramą i metalowym koszem na bagażniku.
We wtorek prawdopodobnie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która powinna wskazać czas i przyczynę zgonu. Prokurator nie ukrywa jednak, że badania mogą potrwać nawet pół roku.
[AKTUALIZACJA]
9 marca 2016. Mężczyzna, którego zwłoki wyłowiono w niedzielę ze stawu, to 58-letni mieszkaniec Bierunia. Przeprowadzona we wtorek sekcja zwłok wykazała, że śmierć nastąpiła na skutek utonięcia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?