Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielka tragedia na basenie w Tychach. Interweniowali ratownicy, lądował LPR. Kobieta nie żyje

Aneta Kasprzyk
Aneta Kasprzyk
W momencie, kiedy 67-latka zasłabła w wodach basenu, do akcji ratunkowej przystąpili ratownicy wodni, którzy wyciągnęli kobietę z wody i przeprowadzili do pokoju medycznego. Kilka chwil później doszło do zatrzymania krążenia.
W momencie, kiedy 67-latka zasłabła w wodach basenu, do akcji ratunkowej przystąpili ratownicy wodni, którzy wyciągnęli kobietę z wody i przeprowadzili do pokoju medycznego. Kilka chwil później doszło do zatrzymania krążenia.
Wielka tragedia na basenie w Tychach. Na terenie Parku Wodnego przed popołudniem 2 sierpnia doszło do tragicznego zdarzenie. W wodach jednego z akwenów zasłabła kobieta. Chwilę potem doszło u niej do zatrzymania akcji serca. Interweniowali ratownicy wodni i LPR. Natychmiastowe wysiłki ratowników nie przyniosły rezultatu. Kobieta zmarła.

W popularnym Parku Wodnym w Tychach doszło dzisiaj, w środę 2 sierpnia do tragicznego zdarzenia. W jednym z akwenów zasłabła kobieta. Kilka chwil później jej serce stanęło. Natychmiastowa akcja ratunkowa niestety się nie powiodła.

Wezwanie do zasłabnięcia na tyskim akwenie wodnym

W Parku Wodnym w Tychach dzisiejszego popołudnia zasłabła starsza kobieta. Do akcji ratunkowej przystąpili ratownicy wodni, którzy wezwali też służby medyczne.

- Zgłoszenie na numer alarmowy wpłynęło około godziny 15.20. Treść wezwania mówiła o 67-letniej kobiecie, która zasłabła w basenie i potrzebuje pomocy medycznej - informuje mł. asp. Paulina Kęsek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tychach.

W pokoju ratowników doszło u kobiety do zatrzymania akcji serca. Jej życia nie udało się uratować

W momencie, kiedy 67-latka zasłabła w wodach basenu, do akcji ratunkowej przystąpili ratownicy wodni, którzy wyciągnęli kobietę z wody i przeprowadzili do pokoju medycznego. Kilka chwil później doszło do zatrzymania krążenia. Jak informuje oficer prasowy policji, na miejsce zostały zadysponowane służby: motoambulans, patrol policji i załoga LPR.

- Ratownicy wodni wyciągnęli z wody kobietę i przeprowadzili ja do pokoju medycznego. Kilka chwil później doszło do zatrzymania krążenia. Wodniacy natychmiast podjęli akcję ratowania życia. Służby medyczne były już w drodze, dodatkowo wezwano załogę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - relacjonuje Kęsek.

Natychmiastowe wysiłki ratowników medycznych a później zespołu medycznego, niestety się nie powiodły. Kobieta zmarła.

- Wezwanie otrzymaliśmy o godzinie 15.45. Po przybyciu na miejsce zastaliśmy akcję reanimacyjną. Natychmiast nasz zespół przejął resuscytację, niestety nie udało się przywrócić czynności życiowych ratowanej kobiety. Zmarła na skutek nagłego zatrzymania akcji serca - informują ratownicy LPR.

Na miejscu trwają czynności wyjaśniające z udziałem prokuratora

Na miejscu zdarzenia trwają czynności policyjne z udziałem prokuratora.

- Z uwagi na to, że doszło do zdarzenia śmiertelnego, na miejsce został wezwany prokurator. Dalsze czynności wyjaśniające w sprawie będą się odbywały pod jego nadzorem - przekazuje rzeczniczka policji.

Paulina Kęsek dodaje, że nie ma wiadomości na temat tego, czy akwen w Tychach został częściowo zamknięty podczas zdarzenia i po nim.

- Nie mam informacji, ażeby Park Wodny został zamknięty. Sama resuscytacja nie działa się na oczach innych osób wypoczywających na basenie, bo zbiornik wodny opuszczała ona na własnych nogach, podtrzymywana przez ratowników wodnych. Do zatrzymania akcji serca doszło już poza widokiem innych osób przebywających w obiekcie - zauważa rzeczniczka.

Zmarła 67-latka była mieszkanką Czechowic-Dziedzic.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto