Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Środa Popielcowa. To nie tylko znak z popiołu, ale rozpoczęcie świętego czasu w życiu

Jolanta Pierończyk
Jolanta Pierończyk
Popielec
Popielec Jolanta Pierończyk
Dziś Środa Popielcowa. Zaczynamy 40-dniowy okres Wielkiego Postu. Kościół nawołuje do pokuty, refleksji i nawrócenia. Abp Wiktora Skworc, metropolita katowicki, zachęca m.in. do wychodzenia na pustynię, czyli znajdowania chwili ciszy na refleksję oraz do „rozbrojenia własnego serca”.

Popielec to początek przygotowań do największego święta w Kościele katolickim, jakim jest Wielkanoc poprzedzona Triduum Paschalnym. Posypanie głów popiołem to jak furtka, przez którą wchodzi się w czas 40-dniowego postu, skupienia, refleksji nad przemijaniem i samym sobą

- mówi ks. prałat Józef Szklorz, proboszcz parafii bł. Karoliny w Tychach.

Kościoły w tym dniu są pełne, mimo że nie ma obowiązku uczestniczenia we mszy św. w Środę Popielcową.

To nie tylko znak z popiołu, ale rozpoczęcie świętego czasu

- Człowiek jest istotą zmysłową. Lubi znaki, symbole. Stąd ta liczna frekwencja w Środę Popielcową. Ważniejsze jest jednak pytanie: jak my, kapłani, powinniśmy wykorzystać tę frekwencję? Ja, jak tylko zostałem proboszczem, mam w ten dzień kazanie, podczas którego uświadamiam istotę Wielkiego Postu i zachęcam do 40-dniowych rekolekcji poprzez zintensyfikowanie życia sakramentalnego, zapraszając na Drogę Krzyżową, Gorzkie Żale z kazaniem pasyjnym, rekolekcje wielkopostne. U nas mamy jeszcze 10-tygodniowe Seminarium Odnowy Wiary. I taką pełną informację dostaje każdy uczestnik mszy podczas Środy Popielcowej, a potem już tylko od niego samego zależy, co wybierze i jak wykorzysta ten szczególny czas w roku. Ta liczniejsza frekwencja to dla mnie osobiście właśnie okazja do uświadomienia ludziom, którzy zechcieli na tę chwilę zatrzymać się w biegu, że Popielec nie polega tylko na znaku z popiołu, ale na rozpoczęciu świętego czasu w swoim życiu - tłumaczy ks. prałat Józef Szklorz.

O tym mówił też bp Wiktor Skworc, metropolita katowicki, w „Rozmowie poranka” na antenie Radia eM.

Wielki Post to czas rozbrajania własnego serca

- Kościół podpowiada nam, że mamy w tym czasie pościć, modlić się więcej i dawać jałmużnę - usłyszeli słuchacze. Arcybiskup zachęcał wszystkich m.in. do wychodzenia na pustynię, czyli znajdowania chwili ciszy na refleksję oraz „rozbrojenia własnego serca” poprzez sakrament pojednania i pokuty. To rozbrojenie serca potrzebne jest do wprowadzania pokoju, co - jak powiedział arcybiskup - powinno być jednym z czynów pokutnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto