18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dożynki 2012 w Tychach. Po raz pierwszy z arcybiskupem [ZDJĘCIA]

JOL
Starostowie Lidia Goj i Piotr Kostyra
Starostowie Lidia Goj i Piotr Kostyra Jolanta Pierończyk
Tyskie dożynki odbyły się tym razem w Urbanowicach. Kazanie dożynkowe wygłosił sam abp Wiktor Skworc, metropolita katowicki. Powiedział m.in. że rolnicy mają do czynienia z tym, co Boże. Bo - jak się wyraził -słowo zboże wskazuje na coś, co pochodzi z Bożej ręki.

Wręczając chleb Darii Szczepańskiej, zastępczyni prezydenta ds. społecznych, starościna Lidia Goj zażartowała, by ekspansja Tychów nie pochłonęła wszystkich pól i by w przyszłym roku można było się znów spotkać na święcie plonów.

- Obiecuję, że ekspansja nie będzie postępowała tak, byśmy w przyszłym roku nie mogli się na święcie plonu spotkać - odpowiedziała wiceprezydent Daria Szczepańska. -. Czuję się zaszczycona, że mogłam pocałować chleb dożynkowy, który jest symbolem ciężkiej pracy, ale i obfitości, bo tegoroczne plony należą do udanych (…) Mam nadzieję, że czujecie państwo nasz szacunek i uznanie dla swojej ciężkiej pracy. (…) Mogę obiecać, że będziemy dzielić ten chleb mądrze i sprawiedliwie, a także tak, by nie zabrakło go nikomu.

Starostami dożynek byli: Lidia Goj oraz Piotr Kostyra i Krzysztof Sojka.

Lidia Goj
Prowadzimy z mężem gospodarstwo z nastawieniem na produkcję mleka. Mamy tylko bydło mleczne. Gospodarujemy na ponad 20 własnych hektarach i 15 dzierżawionych. Wykonujemy tę pracę od bardzo dawna. Niczym innym się nie zajmujemy. Z tego żyjemy. Pomagają nam dorosłe dzieci. Ten rok nie był to najgorszy. Wprawdzie wszystkie oziminy nam wymarzły w 100 proc. Była to bardzo duża strata, ale jakoś Opatrzność tak zrządzi, że ten efekt nie jest najgorszy, a nawet na plus.

Piotr Kostyra
Mam 40 ha, z czego 23 własne, 17 dzierżawy. Prowadzę nietypową produkcję: warzyw gruntowych. Rolnika się o opłacalność nie pyto. Rolnik, jeżeli jest rolnikiem z powołania, będzie robił niezależnie od tego, czy się opłaco czy nie. Ale jeśli się wszystko robi z dobrą intencją, produkuje się dobry towar, to opłacalność przychodzi sama.

Krzysztof Sojka
Gospodarstwo prowadzę od roku. Ojciec prowadził to gospodarstwo od 45 lat, w tym 30 lat z mamą. Po jego śmierci przekazano mi je. Jest to 50 ha, w tym osiem hektarów łąk, reszta – grunty orne. Tak jak rodzice prowadzę hodowlę trzody chlewnej, bydła opasowego oraz produkcję zbóż i ziemniaków. Część plonów już zebranych. Nie jest źle. Druga część do zbioru. Będą to zbiory okopowych i kukurydzy.
Rolnictwo zawsze mi się podobało. Od dziecka chciałem się tym zajmować.. Nie żałuję. Szkoda tylko, że tu takie rozdrobnienie pól. Gdzie się nie wejdzie, to główna droga.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tychy.naszemiasto.pl Nasze Miasto