OSM Bieruń przeniesie się do Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Akt notarialny podpisany

OSM Bieruń przeniesie się Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Bieruniu.

- Cieszymy się, że inwestor z tego regionu zainwestuje prawie ponad 100 mln zł. To duża i ważna transakcja nie tylko dla burmistrza Bierunia, ale także całej KSSE. Zawsze powtarzam, że dzięki takim inwestorom i takim samorządom, jak Bieruń KSSE jest najlepszą strefą nie tylko w Polsce, ale i na świecie. W Europie jesteśmy uznawani za najlepszych w pięciu kategoriach, a po raz pierwszy udało się nam wskoczyć na podium światowe. Tylko Dubaj jest lepszy - powiedział Janusz Michałek, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej podczas podpisania aktu notarialnego.

- Bardzo się cieszymy, że udało się nam kupić tę ziemię właśnie w Bieruniu, bo spółdzielnia działa tu od prawie 75 lat, wrośliśmy w tę społeczność i ten krajobraz gospodarczy. Tutaj są też nasi udziałowcy, właściciele gospodarstw - powiedział Andrzej Herbut, prezes zarządu Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Bieruń.

Plany zmiany lokalizacji wynikają z dynamicznego rozwoju, jaki spółdzielnia przechodzi.

- Należymy do czołowych spółdzielni mleczarskich w kraju i chcielibyśmy ten trend utrzymać. Sprzedajemy wiele towarów za granicą i nazwa Bieruń funkcjonuje również tam - dodał prezes Herbut.

Nowa inwestycja będzie kosztować ponad 100 mln zł. Mleczarnia chce z własnych funduszy zainwestować 30 proc. tej kwoty, resztę pozyskać z innych funduszy.

W tej chwili bieruński zakład OSM Bieruń zajmuje hektar powierzchni, a nowa działka ma prawie 12 hektarów. Prócz samych pomieszczeń produkcyjnych powstaną tu też oczyszczalnia i magazyny. Zarząd myśli ponadto o urządzeniach fotowoltaicznych.

Dziś OSM Bieruń przetwarza 300 tys. litrów mleka na dobę, a w nowych warunkach zamierza przetwarzać 500 tys. litrów w tym samym czasie.

- Ponad 50 proc. mleka ze Śląska i woj. opolskiego jest przetwarzana przez naszą spółdzielnię. Chcemy, by zagospodarowywała cały surowiec z obu województw - mówi prezes Andrzej Herbut.

Produktów OSM Bieruń na ogół nie ma w sklepach sieciowych. - Głównie obsługujemy hotelarstwo, restauracje, cukiernie, piekarnie. Ostatnio dość mocno zainwestowaliśmy w nowe produkty. Specjalizujemy się w produktach włoskich, jak mozzarella, feta czy mascarpone, natomiast asortyment tradycyjny to, oczywiście, twarogi, jogurty, śmietany, śmietanki, które sprzedajemy zarówno w kraju, jak i za granicą - mówi prezes OSM Bieruń.

W nowym miejscu mleczarnia chce rozszerzyć asortyment.

Po podpisaniu aktu notarialnego zacznie się czas zdobywania niezbędnych zgód i pozwoleń oraz zbrojenia terenu. Budowa ma szansę rozpocząć się za rok lub półtora.

Miasto nie ukrywa, że cieszy się, iż mleczarnia zmieni adres.
- Nie będziemy już musieć wpuszczać do zabudowy starówkowej ciężkich samochodów dostawczych - mówi burmistrz Krystian Grzesica, dodając, że miasto będzie się starało kupić grunt po zakładzie.

Bieruńska część KSSE weszła w etap dobrej passy. Jak powiedziała Ewa Stachura-Pordzik, szefowa Tyskiej Podstrefy KSSE, z 38 hektarów bieruńskiej części zostały już tylko cztery do zagospodarowania.

- Myślimy już nad kolejnymi terenami pod inwestycje wzdłuż DK 44, która już niedługo będzie się łączyła z budowanym odcinkiem drogi S 1 z Mysłowic do Bielska - mówi burmistrz Krystian Grzesica.